Świątynia satanistów, czyli "pałacyk" PKP P.

Gmach powstał w pierwszym dziesięcioleciu XX w. z przeznaczeniem na szpital robotniczy Warsztatów Kolejowych (swoją drogą mieli rozmach i fantazję niemałą). Po I wojnie szpital przekazano szkole powszechnej (dawnej kolejowej). W 1937 r. szkoła otrzymała imię M.Skłodowskiej-Curie. W czasie okupacji budynek zajęli Niemcy na internat dla dzieci niemieckich ze szkoły ewangelickiej przy ulicy Topolowej 10. W 1945 r. wróciła do budynku polska szkoła, która działała w nim do 1974 r. Przez krótki czas mieścił się tu też hotel "Tramp". Po likwidacji ZNTK "pałacyk" trafił w ręce polsko-greckiej spółki w zamian za niespłacone długi.
Od dłuższego czasu obiekt jest na sprzedaż i popada w coraz większą ruinę.
 Według okolicznych mieszkańców w "pałacyku" pojawili się sataniści i odprawiają czarne msze. Ludzie są przerażeni. Ja mam inną teorię na ten temat, ale pozwolę sobie zachować ją dla siebie...



















Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Willa Zosinek - Milanówek

Cmentarzysko samochodów N.

Love kills, czyli tragiczna historia pewnej miłości - Warszawa