Gospodarstwo okołoforteczne S.

Trudno wyobrazić sobie taką sytuację, jaka miała miejsce w przypadku tego gospodarstwa, ale..
Jechałam własnie z jednego fortu do następnego, kiedy w oddali zauważyłam zabudowania, dom, stodoła, kilka budynków gospodarczych. Z daleka wyglądały imponująco. Pomyślałam, że niesamowicie byłoby, gdyby taki obiekt był opuszczony. 
HATOR HATOR HATOR, myślisz i masz pomyślał Rademenes, a jak pomyślał Rademenes, tak zrobił...
Otwarta brama, aż zachęcała do wjazdu na obszerne podwórze. Pierwszym obiektem, do którego weszłam był dom. Ciekawe wyposażenie, które tam jeszcze zostało możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach. Mnie najbardziej podobała się dojarka :) i połączenie, jak dla mnie mocno finezyjne, toalety z prysznicem, oszczędność miejsca owszem, ale...
Pomieszczenia gospodarcze również skrywały interesujące przedmioty. W stodole ktoś zrobił skład drewna, prawdopodobnie sąsiad, który przyjechał sprawdzić, kto się kręci po obiekcie, ale obeszło się bez awantury.
Czasem życzenia sie spełniają, nawet te urbexowe :)
























Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Willa Zosinek - Milanówek

Cmentarzysko samochodów N.

Love kills, czyli tragiczna historia pewnej miłości - Warszawa